Spotkanie z kolekcjonerem motyli p. Edwardem Buczkiem

 
4 października 2013r.  do naszej szkoły przybył  kolekcjoner motyli-Edward Buczek. Wszyscy uczniowie mieli okazję zobaczyć część jego kolekcji,
jednej z największych w Polsce.
 

Motyle to z pewnością najciekawsze i najbardziej barwne owady, jakie można spotkać na kuli ziemskiej, które pojawiły się na naszej planecie już 200-250 mln lat temu. Zamieszkują one wszystkie kontynenty z wyjątkiem Antarktydy, a liczbę wszystkich gatunków określa się na około 150 tysięcy. W Polsce występuje ich ponad 3 tysiące. Należy tutaj dodać, że motyle dzienne w naszym kraju to tylko około 160 gatunków, a pozostałe są to tzw. motyle nocne np. ćmy. Człowiekiem, który na temat motyli wie chyba wszystko jest mieszkańcem naszej miejscowości  Przysietnicy. „Motyle zbieram i kolekcjonuję już 33 lata.

 
Pierwszym okazem mojej kolekcji był złapany w 1975 roku, pospolity u nas, bielinek kapustnik. Moja kolekcja liczy obecnie ponad milion rozmaitych okazów, w tym owady pochodzące ze wszystkich stron świata. Swoją wiedzę i kolekcję nie raz prezentowałem podczas lekcji, na które byłem zapraszany przez szkoły z terenu powiatu brzozowskiego. Zauważyłem, że temat motyli potrafił tak mocno zaciekawić dzieci, że starały się przychodzić na moje prelekcje po kilka razy. Ja sam o motylach mogę opowiadać godzinami”
- mówi E. Buczek.
 
Dzięki spotkaniu z panem Edwardem uczniowie dowiedzieli się, że w życiu motyla wyodrębnia się 4 cykle: jajeczko, gąsienicę, poczwarkę i postać dorosłą – najbardziej barwną i podziwianą, która żyje od kilku godzin do kilkunastu dni. Często z jednej strony jest dla nas szkodnikiem, który w postaci larwalnej niszczy nasze uprawy, a kiedy staje się już pięknym motylem cieszy nasze oko i podczas swego niedługiego życia niezmordowanie wykonuje ważną pracę, zapylając kwiaty, krzewy oraz drzewa owocowe.
 
Ale to jeszcze nie wszystko — upiększają krajobraz i budzą zachwyt. Lato bez motyli nie byłoby latem.- „Dla mnie jako kolekcjonera wyznacznikiem wartości okazu nie zawsze jest cena czy pochodzenie. W mojej kolekcji za jednego z najcenniejszych motyli uznaję złapanego w Przysietnicy modraszka wędrowca, który jak sama nazwa wskazuje przebył daleką drogę aż z terenów Afryki Północnej i w Polsce nie ma stałych siedlisk. Złowiłem go jako trzecia osoba w Polsce i jak do tej pory więcej go nie spotkałem. Jeśli chodzi o powiat brzozowski to stwierdziłem obecność 71 gatunków motyli dziennych i wszystkie posiadam w mojej kolekcji. Liczbę gatunków motyli nocnych, które występują na terenie powiatu szacuję na około 1000. Posiadam także okazy największych motyli żyjących na świecie, które występują na terenie Australii, Nowej Zelandii, Nowej Gwinei i Indonezji, a są to ćmy Cosdinoscera herkules i Attacus atlas, których rozpiętość skrzydeł sięga około 30 cm”. „- Znaczna część mojej kolekcji to okazy złapane przeze mnie osobiście w trakcie wyprawi wycieczek po powiecie, województwie, Polsce i w Europie.
 
Ludzie, którzy znają moją pasję często starają się mi pomóc widząc jakiś ciekawy okaz. Wtedy natychmiast po namierzeniu wyruszam w teren i zawężam obszar poszukiwań do kwadratu 100 na 100 metrów starając się obejść ten teren jak najstaranniej. Chcę powiedzieć, że nie zawsze te łowy przypominają człowieka, który z entomologiczną siateczką ugania się za motylem czy owadem. W wielu wypadkach motyla można spotkać na pniu drzewa, pod liściem czy przy samej ziemi i wymaga to dużej wiedzy na temat biologii poszczególnych gatunków.
 
Część mojej kolekcji pochodzi z wymian z innymi kolekcjonerami, czy sztucznych hodowli. Niektóre z gatunków potrafią osiągać cenę do 500 zł za egzemplarz.
 
Moim zaś wielkim marzeniem jest posiadanie motyli pochodzących ze wszystkich krajów europejskich” – powiedział p. Edward Buczek.